Próbowaliście coś kiedyś uszyć? Niełatwa sztuka, prawda? Potrzeba tylu rzeczy... Chęci, czasu, maszyny, materiałów, projektów... Myślę, że jednak najpotrzebniejsza jest sama potrzeba, która jest matką wynalazków.
Gdy postanowiłam uporządkować jedną z szuflad, przyszedł mi do głowy pomysł uszycia takich kosmetyczek podłużnych, przypominających piórniki. Wszystko się jakoś znalazło.
Inspiracje do tego jak się zabrać za szycie znalazłam tutaj:
link -> tutaj
link -> tutaj
link -> inspiracja na przyszłość
Poniżej zdjęcie prezentujące efekt moich starań.
Jak na pierwszy raz, chyba nie są takie złe. ^ ^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy konstruktywny i inspirujący komentarz. =)