sobota, 4 sierpnia 2012

Panna Sowa z wieży zegarowej

Jak się okazało, pomysł z podwyższeniem zegarka i zrobieniem domku dla panny Sowy, dało się pogodzić. Z tekturek, brązowych arkuszy papieru, nożyc, kleju, taśmy dwustronnej, sznurka, kilku guzików, kleju na ciepło oraz sporej ilości kory przyniesionej z lasu i specjalnie wysuszonej, powstała ta oto wieża, w której z radością zamieszkała panna Sowa:


Panna Sowa ma swój osobny, przestronny pokój na parterze z widokiem na mój pokój, Na jej drzwiach zamieszkał podręczny kalendarz, gdyż po postawieniu domku, na kalendarz-dwunastościan zabrakło już tam miejsca. Drzwi są zamykane na sznurek i guziczki.


Na piętrze mieszka mój zegarek. Obok domku rośnie szyszkowe drzewo.


Ponieważ tarcza zegara jest podświetlana, obie możemy z panną Sową spać w nocy spokojnie.  =)

1 komentarz:

  1. Bardzo kreatywna praca:)
    W życiu bym nie wpadła że można zegarek umieścić w takim tekturowym domku:)
    Super !

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy konstruktywny i inspirujący komentarz. =)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...