Zanim opowiem Wam o moich szarlotkach, wspomnę jeszcze w serowych klimatach o tym, jak sprawić sobie przyjemność i upiec "kupki z serem", o takie:
(niewiele widać pod grubą warstwą polewy, ale takie jest ono najlepsze)
KUPKI Z SEREM
Składniki ciasta:
* na prodiż / niedużą blaszkę okrągłą:
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 szklanka mąki pszennej
- 0,5 szklanki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
- 0,75 szklanki cukru
- 0,75 kostki margaryny
- 5 jajek
* na standardową blachę:
- 1,5 szklanka mąki pszennej
- 0,75 szklanki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki kakao
- 1,5 szklanki cukru
- 1,125 kostki margaryny
- 7 jajek
Ubić na sztywno białka, usztywnić ubijając z cukrem. Dodać cały czas ubijając żółtka, po trochu mąkę wymieszaną dokładnie wcześniej z proszkiem do pieczenia oraz kakao. Na końcu połączyć z wcześniej roztopioną i ostudzoną trochę margaryną. Ciasto wylać na blaszkę.
Nadzienie serowe:
- 30 dkg sera mielonego
- 3 jajka (osobno ubite białka i żółtka dodane wprost do sera)
- 3 łyżki cukru
- 1 łyżka roztopionej margaryny
- 1 cukier waniliowy
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki dokładnie wymieszać. Pianę wmieszać bardzo delikatnie na samym końcu. Kłaść łyżką kupkami w niedużych odstępach na powierzchni całej blaszki, tak jakby się robiło łaty.
Czas pieczenia: 45 minut
Temperatura pieczenia: 175ºC
Temperatura pieczenia: 175ºC
Przepis znam od mamy, ale widziałam coś podobnego w Internecie pod nazwą "krówka", ale tylko widziałam, więc nie porównam. A szarlotka wygląda tak:
SZARLOTKA
Składniki:
- 50 dkg mąki
- 15 dkg margaryny
- 10 dkg smalcu
- 4 żółtka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szczypta soli
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka kwaśnej śmietany
- 1-2 kg jabłek ważonych po obraniu (zależy od upodobań i wielkości blaszki)
- cynamon
Mąkę, margarynę, smalec, sól, proszek i cukier posiekać. Dodać żółtka i śmietanę, szybko zarobić ciasto. 3/4 ciasta rozwałkować i wyłożyć do formy robiąc wyższe brzegi. Na ciasto wyłożyć starte na grubej tarce jabłka, wcześniej odciśnięte z nadmiaru soku, posypane cynamonem, cukrem (ilość według własnych podobań, do smaku, ja daję 2 łyżki cynamonu i ok. 0,5-1 szklanki cukru). Przykryć resztą rozwałkowanego ciasta, skleić brzegi, nakłuć wierzch widelcem lub pokroić ciasto rozwałkowane w paski i zrobić z nich "kratkę", co polecam. Piec ok. 45 minut w 200°C. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem lub pomazać lukrem.
Smacznego. =)
z samego rańca kusisz ... słodkościami ... hihi
OdpowiedzUsuńQrcze nie mam śmietany teraz w domu...ale myślę ,że popołudniu sie za nią wezmę:))) dziękuję:)))
OdpowiedzUsuń