Nabyłam ostatnimi czasy koszyczek na chleb. Od dawna za mną chodził. Tylko on taki jakiś nijaki był:
Na zdjęciu nie ma już "uszu", bo mi się ewidentnie nie podobały i je obcięłam. Nie ma też kwiatowej wyściółki, którą postanowiłam pozostawić, ale zakryć. Zaczęłam od przygotowania kawałeczków materiałów od decorii, o których pisałam wcześniej tutaj. Ułożyłam je obok siebie i skleiłam brzegi klejem zakładając je na siebie odrobinkę, aby mi się potem nie przesuwały. Od spodniej części przykleiłam punktowo na całej powierzchni klejem folię minibombelkową, taką od pakowania przesyłek:
Na folii narysowałam owalny kształt do wycięcia, który był kilka centymetrów większy od górnego brzegu koszyczka:
Odcięłam niepotrzebną część materiału. Nałożyłam na brzeg od strony folii punktowo klej:
Przykleiłam całość do wyprasowanego kawałka cienkiego bawełnianego materiału, którego niepotrzebną część odcięłam. Przepikowałam ściegiem zygzakowym całość:
Od starej sukienki odcięłam kawałek materiału z doszytą koronką, dopasowałam go do mojego projektu:
Przyfastrygowałam materiał z koronką do reszty i przyszyłam do niej:
Z folii zrobiłam dno wyściółkowe i zakryłam właściwą wyściółką, z którą koszyczek został zakupiony:
Na koszyczek założyłam uszytą przykrywkę:
Oto jak się prezentowała całość projektu po jego zakończeniu:
Jestem bardzo zadowolona z efektu pracy, choć projekt był dość pracochłonny i zabrał mi dobrych parę dni.
Polecam Wam te oto strony:
- http://jakuszyc.pl/jak-uszyc-wysciolke-do-koszyczka/
- http://jakuszyc.pl/jak-uszyc-koszyczek-na-pieczywo/
A jak się mają Wasze koszyczki chlebowe? =)
Pięknie ozdobiłaś koszyczek:)
OdpowiedzUsuńJa posiadam kilka koszyczków więc pomyślę na uszyciem im ubranek :)