czwartek, 27 września 2012

Konkurs słoiczkowy

Kochani, przygotowałam dla Was z okazji 100 posta na moim blogu konkurs. Nazwałam go słoiczkowym, gdyż jestem bardzo ciekawa, czym są dla Was słoiczki i co w nich trzymacie. O moich przygodach słoiczkowych możecie poczytać w poprzednim poście. Bądźcie kreatywni - jeśli nie znacie ciekawego przepisu, którym moglibyście się pochwalić, to wymyślcie go. Jeśli trzeba, puśćcie wodze fantazji i pomyślcie, co chcielibyście zobaczyć i schować w słoiczku, jeśli jeszcze tego tam nie ma. Dla osoby, której propozycja będzie najmilszym zaskoczeniem dla członków komisji, czyli całej mojej rodziny, otrzyma zestaw nagród przygotowany specjalnie na tą okazję:
 
 
- czapeczka na słoiczek według mojego patentu z wszytą gumeczką ściągającą;
- komplet 20 etykiet na słoiczki - warzywne i owocowe;
- zestaw nasion do wysiewu z mojego ogrodu;
- dwa woreczki na skarby - duży i mniejszy - wyszywane koralikami ze ściągaczami z tasiemki;
- komplet filcowej biżuterii w barwach jesieni;
- kawowe świeczuszki;
- dwie maskotki - marchewka i sówka;
- kartki z jesiennymi motywami;
- góra słodkości;
- oraz zestaw papeterii wykonany przeze mnie, ozdobiony moją akwarelką - motywem jesiennego liścia:
 
 
 
Zasady konkursu w kilku punktach:
1. Do zabawy zapraszam wszystkie osoby blogujące niezależnie od miejsca zamieszkania, proszę jednak, aby zgłoszenia były wyłącznie w języku polskim.
2. Proszę o pozostawienie w komentarzu pod tym postem swojej jednej propozycji na zawartość słoiczka. Jeśli będzie to przepis, to wystarczy sam jego tytuł lub link do całego przepisu na Waszym blogu. Może to być link do posta, który jest tam u Was od dawna.
3. Proszę o zamieszczenie na Waszym blogu w pasku bocznym (nie w notce i nie w zakładce) poniższego banera konkursowego informującego o zabawie dla innych z przekierowaniem na mojego bloga - warunek konieczny, aby zgłoszenie do zabawy zostało wzięte pod uwagę:
 
 
 
4. Proszę o link zwrotny do Waszego bloga, jeśli nie ma do niego przekierowania bezpośredniego z Waszego konta blogowego, abym mogła odwiedzić każdy i poznać bliżej, a w razie wygranej skontaktować się ze zwycięzcami.
5. Na zgłoszenia czekam miesiąc czasu, do 27 października. 28 października zostanie ogłoszony na blogu wynik konkursu. Nagroda główna przypadnie jednej osobie, ale przyznane zostaną także niespodziankowe nagrody maskotki:


Po tym terminie będę czekać na maile od szczęśliwców z adresami do wysyłki nagród. Jeśli oczekiwanie nie przyniesie skutku w ciągu tygodnia, wyłonimy brakującego zwycięzcę jeszcze raz.
 
Kto się bawi?  =)

1. KaoriArt - ozdoba - lampion

2. Beata Kubik - sok z cytryny

3. Agnieszka - ogórki z czosnkiem

4. ania - ''chruściki''

5. Beata Rogóż - domowy miód - brak banera

6. Artist - pachnący zestaw kwiatów i przypraw

7. pieknidelko - wszystkie piękne chwile

8. najra88 - czas, czas dla najbliższych

9. qbritneyq - pachnące różności pod siateczkową "czapeczką"

10. raeszka - czarodziejski słoik z kulinarnymi pomysłami

11. Anka - przyprawa ziołowa
 
12. tynka - "smaki jesieni"

13. sosnowygaik - patisony marynowane

14. pomieszane-poplatane - słoiczki na zapasy

15. Monique - szklane kamyczki - brak zwrotnego linka do bloga i banera

16. Alicja - marmolada z jabłek

17. Ma_niusia - Kalendarz Adwentowy

18. Trojada - skarbonka na skarby


Lista zostanie zamknięta o godz. 24 dnia 27.10.12. =)


22 komentarze:

  1. no cóż wygląda na to ,że jestem pierwsza ;-)
    hmmm co by tutaj wsadzić do słoika poza korniszonem.Taka sobie ze mnie kucharka więc ja ze słoiczka zrobiłabym ozdobę do domu.Mianowicie z okazji zbliżających się świąt(może niewielkimi krokami) wsadziłabym kolorowe światełka choinkowe albo świeczuszki zapachowe i wydziergała dookoła słoiczka sweterek ;-) Tutaj jest link zwrotny z banerkiem ;-) http://kaoriart.blogspot.com/
    Pozdrawiam^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam,
    Ja bym do słoiczka wkroiła cytryny i zasypała cukrem warstwa po warstwie. Jest to świetny sposób na uzyskanie soku z cytryny który jest idealny do herbatki w zimne jesienne i zimowe dni. Można go również zalać zimną wodą i wtedy mamy coś orzeźwiającego na upalne dni :D
    Banerek jest na http://kredka-zgredka.blogspot.com/
    Zapraszam również na mój konkurs :D
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. mój przepis na słoiki to ogórki z czosnkiem :) pychaaaaaaaa


    Składniki
    4 kg obranych ze skóry ogórkow gruntowych
    6 ząbków czosnku (przeciśniętego przez praskę)
    1 szklanka cukru
    1 niepełna szklanka octu 10 % (180 ml)
    1 szklanka oleju (200 ml)
    3 łyżki soli

    Ogórki pokroić w cieniutkie plasterki. Dodać pozostałe składniki i wymieszać. Odstawić na 1-2 godz. Wkładać do wyparzonych słoików i pasteryzować 10-15 minut.
    Z tej ilości ogórków wychodzi 10 półlitrowych słoików.

    Uwagi: Sałatkę można robić także na occie winnym albo wlać mniej octu 10%, jeśli ktoś nie lubi zbyt kwaśnych przetworów.

    do swojego żadnego posta nie dodawałam, ale napisałam tutaj żeby nie było :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurde jeszcze o blogu zapomniałam :) i już nadrabiam
      http://otwartaszuflada.blogspot.co.uk/

      Usuń
  4. Jaw słoiczkach przechowuję wszelkiego rodzaju zaprawy,dżemy,ogórki kiszone i konserwowe,marynaty itd,ale przechowuje również chruściki,których przepis podaje poniżej :)
    CHRUŚCIKI-składniki:
    0.5 kg mąki,2 łyżki margaryny,1/2 torebki cukru
    waniliowego,3 łyżki cukru,2 żółtka,1 całe jajko,
    2 łyżeczki proszku do pieczenia,szczypta soli
    ,ok 1 szklanki mleka lub kwaśnej śmietany,
    0.5 litra oleju,3 łyżki cukru pudru.

    PRZYGOTOWANIE CIASTA

    Wszystkie składniki należy ugnieść w misce.
    Ciasto dzielimy na mniejsze porcje. Rozwałkowujemy tak jak na pierogi(podsypując mąką). Następnie kroimy w paski o szerokości ok 3 cm. Paski kroimy w trapezy na środku każdego z nich robimy małe nacięcie i przekładamy jeden koniec przez środek. Tak przygotowane surowe chruściki rzucamy na rozgrzany olej. Smażymy aż nabiorą złotego koloru. Po odsączeniu z oleju i osuszeniu dekorujemy cukrem pudrem. SMACZNEGO!

    http://szycieani.blogspot.com/

    aniachrz@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam . Oto mój blog http://nutinkowewypieki.blogspot.com/
    Ja w słoiczku chowam ... miód . Miód z własnych pasiek . Mamy kilka uli , pszczoły . Pszczółki sprawują się świetnie . Brawa dla nich ponieważ miód jest pyszny .
    Miodem słodzę obie życie jak mogę . :)
    nutinka112@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam , pisałaś że nie ma banerka a banerek jest . Po prawej stronie na dole .

      Usuń
  6. Zgłaszam się ;-)
    www.modelinkaartist.blogspot.com

    W słoiku powinny znaleźć suszki kwiatów,płatków róż, aromatycznych kwiatór przypraw itp.

    OdpowiedzUsuń
  7. i ja sie pisze na słoiczkową zabawę to mój blog:
    http://pieknidelko.blogspot.com/
    a ja w słoiczku zamknęła bym wszystkie piękne chwile żeby mi nigdy nie uleciały:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie się zapiszę na ciekawy konkurs :)
    najra-art.blogspot.com
    Ja w słoiczku zamknęłabym czas, czas dla osób które kocham i są dla mnie ważne, bo tego czasu to jakoś ciągle jest mało, a może z tego słoiczka mogłabym go dozować jak mi go braknie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A , zgłoszę się : D Może się uda ; )
    happinessforgirl.blogspot.com
    W ładnie ozdobionym słoiczku trzymam pachnące różności :)

    Przepis:
    1. Słoiczek oklejamy bibułką w kolorze własnego uznania lub naciągamy na niego jakąś kolorową skarpetkę, do której zgubiła się partnerka:). Dodać możemy koralików, cekinów, naklejek, filcowych ozdób i dosłownie wszystkiego czym chcielibyśmy ozdobić nasz słoik aby cieszył oczy nasze jak i rodziny oraz gości przebywających u nas.
    2. Do środka wkładamy przeróżne, wysuszone wcześniej płatki kwiatów, zawartości woreczków zapachowych i herbat.
    3. Na koniec zakładamy siateczkową "czapeczkę" i wiążemy ją gumką recepturką.

    Pomysł idealny na jesień, zapach idealnie współgra z kubkiem kakao i czytaną książką :)

    Cieplusie pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja standardowo w słoikach trzymam przetwory ale mam jeden taki czarodziejski słoik ... :).
    Kiedyś z mężem zastanawialiśmy się "co by tu dzisiaj robić". I było "to było wczoraj", "tego mi się nie chce" ...
    Po chwili się wkurzyłam wzięłam dwie kartki A4 długopisy i każdy z nas miał napisać 30 propozycji co chciałby robić. Wszystko było dozwolone :D.
    Potem pocięliśmy karteczki z naszymi pomysłami, poskładaliśmy je i wrzuciliśmy do słoika.
    Teraz jak tylko nie wiemy co robić, to jedno z nas losuje i wtedy nie ma zmiłuj się robimy, to co jest na karteczce hihi.

    A z takich przyziemnych rzeczy, to trzymam jeszcze w małych słoiczkach przyprawy.

    OdpowiedzUsuń
  11. W słoiczku chciałabym mieć przyprawę ziołową, która może być jednocześnie ozdobą kuchni. Do słoiczka wsypać sól morską gruboziarnistą wymieszaną ze świeżymi ziołami, tymi które lubimy. Zioła i sól mogą być też ułożone warstwami, wtedy będzie bardziej ozdobnie. Taki przepis znalazłam w jednej z gazet i bardzo mi przypadł do gustu.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu...teraz w słoiczkach zamykam "smaki jesieni"...będzie cukier lawendowy, będzie pigwa do herbatki, będą smakowe oliwy z rozmarynem, czosnkiem, ostrą papryczką...o śliwkach i jabłkach na wszystkie sposoby już nie wspominając ;)
    http://przezkrotkachwile.blogspot.com/
    tynka.p84@gmail.com
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja ma trzy specjalne słoiczki w których trzymam szklane kamyczki :) Mam takiego fisia ze zbieram drobiazki szklane: muszelki, rozgwiazdy, otoczaki. zrobię zdjęcie i pokaże :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja bardzo lubię słoiczki ozdabiać decoupage.
    Lubię także przechowywać w nich to co wyhodowałam na ogródku. W tym roku zadowolona jestem bardzo ze słoiczków z patisonami.
    Patisony marynowane:
    - patisony,
    - marchewka pokrojona w plasterki,
    - cebula pokrojona w plasterki,
    - papryka,
    - czosnek,
    - przyprawy: gorczyca, ziele angielskie, pieprz w kuleczkach, liść laurowy,
    - zalewa: na 1 litr wody, 3/4 szklanki octu, łyżka soli i łyżka cukru.
    Słoiczki zagotować:)
    http://sosnowygaik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja trzymam w kuchni całą szufladę słoików;)w większości po bardzo popularnym majonezie. Nie są ozdobione, lecz mają na wieczkach bardzo praktyczne napisy:kawa, ryż, kasza itp. zrobione zwykłym markerem, w dodatku mało starannie ;)

    http://pomieszane-poplatane.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Przyłączam się do zabawy. ;)
    W słoiczkach trzymam jabłka. Oczywiście wcześniej obrane, pokrojone na ćwiarteczki i ugotowane wraz z cukrem, aby powstał dżem. Same słoiczki mają jedynie małą naklejkę z rokiem zamknięcia słoiczka.
    Jak widzę Twoje śliczności to mam ochotę przyzdobić je uroczą czapeczką i tymi naklejkami ;)

    Obserwuję jako: Alicja M.
    Mail: alicja.mw.net@gmail.com
    Notka i banerek:
    http://my-candys.blogspot.com/2012/10/z-wiatrem-i-pod-wiatr-ana.html

    Pozdrawiam.
    Alicja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmieniłam już u mnie tytuł posta na: "Z wiatrem i pod wiatr".
      Musiałam zagapić się na te czapeczki i nie spojrzałam dokładnie na tytuł. ;)

      Usuń
  17. Uwielbiam słoiki, słoiczki i słoje i choć nie umiem ich ozdabiać to mam dla niech mnóstwo przeznaczeń (hurtowo robię przetwory, trzymam w nich przyprawy, zamrażam w nich zupy, a Synek bawi się nimi wsypując guziczki, kuleczki itp.). Ale skoro można tylko jeden pomysł wypełnienia słoiczka to ja zgłaszam Kalendarz Adwentowy. Właśnie rozmyślam szczegółowo nad jego zawartością, ale na pewno w wielkim kolorowo ozdobionym słoiku będą karteczki z zadaniami dla mnie i Syna na każdy dzień adwentu. Będziemy codziennie losować jedno zadanie (np. karmnik dla ptaszków, malowanie bombek, robienie kartek świątecznych, zaniesienie zabawek do Domu Dziecka i inne) i wspólnie je wykonywać. To czekając na wyniki tej słodkiej zabawy obmyślam kolejne zadania ;-)

    Pozdrawiam,
    Ma_niusia
    link w pasku: http://mamaniusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Witam!
    Ja zagospodarowałam taki słoiczek na skarby Michałka. Często ze spaceru przynosimy, a to jakiś kamyczek, a to szyszkę, a to żołędzia, ciekawe piórko. Uzbierało się już troszkę tych skarbów i nie miałam pomysłu, gdzie to przechowywać. Wyrzucić nie mogę bo nawet gdyby chciała to Michał mi nie pozwoli. Dlatego przygotowałam słoiczek (póki co niewielkich rozmiarów :)) i opisałam go: "SKARBonka MICHAŁKA" Często wieczorem siadamy, wysypujemy te skarby i opowiadamy o tym co widzieliśmy, gdzie znaleźliśmy ten skarb, z czym jest związany. Powstają z tego naprawdę cudne opowieści. Więc słoiczek ten stał się nie tylko SKARBonką na SKARBY ale prawdziwą Skarbnicą Wieczornych Opowieści :). Jak tylko będę miała troszkę więcej czasu to zrobię zdjęcie tej SKARBonki :)
    Pozdrawiam:)
    link w pasku bocznym : http://trojandowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. o kurcze, jeszcze jeden dzień :) czekam z niecierpliwością na wyniki :):))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy konstruktywny i inspirujący komentarz. =)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...