wtorek, 3 września 2013

Jesień

W ogrodzie astry...
 
 
...gruszki, jabłka... 


..winogrona, maliny...

 
Jesień przyszła, jakoś tak niepostrzeżenie. Bardzo ładna i smaczna jesień. ^^
 
To, że postów nowych nie ma znaczy tylko tyle, że ja zapracowana jestem bardzo, bo a to remont...


...a to ciast pieczenie:

 
I potrzeba chwili, aby wszystko pokończyć i odsapnąć, zanim zacznie się coś nowego.  =)

11 komentarzy:

  1. U mnie też remont w domu na ten rok się skończył ale jeszcze sprzątanie zostało...

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesień- no cóż skłamałabym twierdzac że lubię tą porę roku, ale te jabłuszka, gruszki, malinki...mniam

    OdpowiedzUsuń
  3. Aniu gratuluję! Wygrałaś w moim konkursie:
    http://kuferekmarzen.blogspot.com/2013/09/wyniki.html
    Dziękuję za udział w mojej zabawie. Poproszę o dane adresowe na mojego maila: monroma1@wp.pl
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co do jesieni...o taaak...do nas tez przyszła :)
      A mi malinki zaczynają dojrzewać, więc jest się z czego cieszyć, gorzej z remontem i wszędobylskim bałaganem! Ale i to przetrwamy, prawda?
      Ciacha wyglądają smakowicie i ile ich jest! Ja póki nie będę miała kuchni i piekarnika to moge o takich łakociach pomarzyć. A zwykle jest tak, że jak czegoś nie możemy to to chcemy! ;)

      Usuń
  4. Oj tak czuć jesień Aniu u Ciebie ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też mam zielony pokój i tą zielenią próbuję ( nieudolnie ) odstraszyć jesień i zimę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne astry. Jesień jest cudowna dopóki pierwsze przymrozki nie zniszczą kwiatów. Ale narazie wróciło słoneczko! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj czyżby wszyscy postanowili zrobić remont, u mnie też wszystko rozkopane, ale pocieszam się faktem, że teraz to już będzie tylko piękniej. U mnie malinki już się kończą, ale 36 słoików dżemów stoi i czeka na zjedzenie :)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczywiście, jest jakaś epidemia remontowa - od kilku miesięcy z dwóch stron zza płota atakują mnie koncerty heavy metalowe, a warstwa cudzego kurzu przekroczyła już dopuszczalnego normy ;) Jeszcze raz gratuluję genialnego słodkiego pomysłu ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. a wiesz Aneczko... brakuje mi postów o ciachach... hihi

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy konstruktywny i inspirujący komentarz. =)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...