środa, 30 października 2013

Rodzinny portret

Macie swoje ulubione zdjęcia w rodzinnym albumie? Ja zdecydowanie tak. Oto jedno z nich:

 

To portret rodziny ze strony mojego taty. Jest na nim moja prababcia Waleria, jej córka Zofia z mężem Pawłem, trzej wnukowie - najstarszy Ryszard z żoną Józefą oraz synem Mirosławem, średni syn Alfred (mój tato) oraz najmłodszy syn Grzegorz, jeszcze na kolanach swojej mamy. Między trzema synami mojej babci były spore różnice wieku. Nikt nie pamięta, gdzie było zrobione to zdjęcie. Mój uśmiech wzbudzają na tym zdjęciu dwie rzeczy. To, że każdy patrzy w inną stronę:


I to, że wszyscy są w galowych pantoflach, a mój przyszły tatuś, nastoletni, zbuntowany wtedy jeszcze kawaler, oczywiście inaczej - w jakiś jasnych sandałkach:

 
Do dziś w kwestii jego obuwia nikt nie ma nic do gadania.  =)

17 komentarzy:

  1. Takie zdjecia sa Najpiekniejsze :):) Nie wazne czy kiedys ,czy teraz kazdy mlody czlowiek jakis swoj okres buntowniczy przechodzi w zyciu :):) Ja mam rowniez kilka zdjec takich i sa dla mnie baardzo cenne :):) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zdjęcie i świetny do niego komentarz, Aniu:))
    Serdecznosci

    OdpowiedzUsuń
  3. No to ja się wyłamię, osobiście nie lubię takich zdjęć, co to jest na nich x osób, ujętych z daleka i trzeba się nieźle natrudzić, żeby kogoś rozpoznać. Ale spokojnie, tutaj wszystko widać, osoby są Ci bardzo bliskie i rzeczywiście 2 szczegóły o których napisałaś sprawiają, że inaczej patrzę na tą fotografię :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie w domu też jest takie zdjęcie- w centralnym miejscu pradziadkowie ze strony męża, a na kolanach prababci- roczny berbeć- obecnie 90-letnia babcia mojego męża.

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie wspomnienia Aniu są najpiękniejsze - mam kilka starych bardzo fotografii moich przodków niewiele ale są pozdrawiam ciepło Maria

    OdpowiedzUsuń
  6. Spojrzałam i zdębiałam - co tu robi moje rodzinne zdjęcie - jednak nie twarze są inne !

    OdpowiedzUsuń
  7. No te sandałki są czadowe :D
    I faktycznie wszyscy patrzą gdzie indziej, muszę zerknąć na jakieś stare zdjęcia i zobaczyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja bardzo lubię oglądać takie stare fotografie rodzinne, mają swój urok. Ale sandałki najlepsze na takim poważnym zdjęciu :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja także lubię oglądać stare fotografie, bo do nich zawsze można wracać, nawet wolę...takie zdjęcia papierowe niz w komputerze.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekne sa te stare zdjęcia,kryja w sobie jakaś tajemnicę...mam ich sporo.Po ciotce meża cały karton...i często nie wiemy kto na nich jest.....

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki za piękne stare zdjęcie i komentarz. Uwielbiam takie historyjki i ciekawostki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam zdjęcie mojej babci (mama mojej mamy) zrobione w wieku 19 lat z pięknym szalem z lisa (bardzo długo na niego oszczędzała) . Wisi to zdjęcie w ramce na honorowym miejscu. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam takie zdjęcia z historią. Mi bardzo wyryło się w pamięci zdjęcie mojego dziadka, pięciolatka, wraz z resztą licznego rodzeństwa przy trumnie matki. Kiedyś często robiono takie fotografie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię zdjęcia , a najbardziej te stare w sepii lub czarno białe, i pomyslec, że teraz nam się nie chce wywoływać zdjęć, tylko mamy zapisane w komputerach, kiedyś nie będzie co oglądac i wspominać :((

    OdpowiedzUsuń
  15. Ach, starych zdjęć czar... . Ileż można się z nich dowiedzieć, nauczyć... . W zawierusze życiowej nie zostało mi ani jedno takie zdjęcie, niestety. Bardzo, bardzo żałuję... . Serdeczności, Ana :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. technika, technika teraz mamy setki zdjęć a te stare fotki są z duszą, historią jednym słowem dzieło sztuki.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubie ogladac stare fotografie. Piekne zdjecie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy konstruktywny i inspirujący komentarz. =)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...