sobota, 5 października 2013

Ocieplacz garnkowy

Kochani wygrzebałam zdjęcia, które już dawno chciałam pokazać. To mój najdziwniejszy jak dotąd, a zarazem najpraktyczniejszy projekt szyciowy. Przedstawiam Wam ocieplacz garnkowy:
 
( od góry)

 (od dołu)

Działa on tak: stawiamy garnek z ciepłym daniem na krześle...


... otulamy:


I tak sobie czeka ciepłe jedzonko na spóźnialskich - bez podgrzewania, czyli zdrowo. ^^ A jak nie ma garnka, to sobie ocieplacz tak siedzi w kącie i czeka grzecznie, jak piesek na smyczy.


Ocieplacz ten to stary, niepotrzebny gruby kocyk pocięty na kawałki i obszyty niepotrzebnymi kawałkami szarych materiałów. A wiecie co można schować na potem pod takim ocieplaczem? Ano na przykład ugotowane pierożki z kalafiorem:

 
Kapitalna sprawa. Próbowaliście już? Polecam.  =)

13 komentarzy:

  1. Pierożki z kalafiorem - to brzmi ciekawie :)
    Ocieplacz to bardzo fajny pomysł - ja czasem gotuję ryż/kaszę tylko 5 minut i zawijam gorący garnek z całą zawartością w stare gazety a potem w koce i ryż spokojnie sobie "dochodzi" :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacyjny pomysł :) Zastanawia mnie tylko to czemu on jest na tej smyczy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdyby mezus utkwil w zaspie, to sie biegnie z cieplym obiadkiem. Malzonek sobie spokojnie zjada obiadek, a zonka w tym czasie odkopuje auto spod zgory sniegu :)

      Usuń
  3. I tobie Aniu nie brakuje pomysłów pomysł na gary podprowadzam i nie pytam o zgodę bo to tylko dla mnie do użytku domowego a jak wykonam i opublikuję napiszę na pewno że pomysł jest twój ok? buziaki a haft wstązeczkowy nie jest taki trudny jak chcesz prześlę ci na meila małą instrukcję buziaki miłej niedzieli Maria

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł , ja obiad niestety podgrzewam spóźnialskim w mikrofalówce ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie robiłam pierogów z kalafiora...może przepis? Ocieplacz extra,pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
  6. Praktyczne rozwiazanie. Nie trzeba sie grzebac w gazetach i kocach, jak ja :) Wlasnie zaraz bede ziemniaczki zawijac, bo rodzinka cos ze spaceru wrocic nie moze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny pomysł z tym ocieplaczem:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pomysł rewelacyjny.
    Już myślę czy nie uszyć coś w tym temacie do noszenia jedzonka do pracy,Termosy do zupki kosztują ok 40 zł a tu super podpowiedź.Pomyślę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Aneczko... kiedyś mój tato jako ocieplacza garnkowego używał... kołdry... hihi
    ale to było kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja nie mogę ale patent! W home& you na to jeszcze nie wpadli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zostaję, obserwuję i zapraszam. Ale tu fajnie i tyleeee ciekawych rzeczy :D

      Usuń

Dziękuję za każdy konstruktywny i inspirujący komentarz. =)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...