Kochani, tak się składa, że mój blog skończył w święta roczek. Pierwszy wpis był impulsem, aby otworzyć serducho i warsztat na gości z blogosfery. Na początku bardzo szybko pojawiły się problemy techniczne - padł mi wysłużony, zalany laptop. Dopiero od wakacji mogłam się cieszyć w pełni blogowaniem. Przez ostatnie miesiące poznałam tak wiele zdolnych, przemiłych osób, które mnie ciągle inspirują i budują swoim poszukiwaniem, odkrywaniem z pasją rzeczy nowych, jak i zapomnianych. Cieszę się, że nasze drogi się tu skrzyżowały. Dziękuję za Waszą obecność i każde budujące słowo. =*
Nie częstuję wirtualnym torcikiem, ale górą czekolady:
Za przesłodką paczuszkę dziękuję Kasi, której życzę pełnego chwil radości i przyjemności Nowego Roku:
Dziś drugim powodem do radości, jest to że kryzys porehabilitacyjny mam już za sobą, a wizyta kontrolna przyniosła dobre wieści i pełne optymizmu spojrzenie w przyszłość. Cmok dla mojej pani rehabilitantki, bardzo zasłużony. =*
gratuluję Aneczko rocznicy !!!
OdpowiedzUsuńGratulacje, dalszych długich latek w blogowym świecie !!!
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy i życzę kolejnego twórczego roku :)
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy i życzę kolejnych twórczych lat :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że twoje zdrówko się poprawia.
Pozdrawiam ciepło :*
Gratuluję rocznicy:)
OdpowiedzUsuńGratuluję roczku! Cieszę się, że ze zdrowiem lepiej, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńgratuluje blogowej rocznicy! oby tak dalej!:)
OdpowiedzUsuńGratulejszyn Aniu Kochana ❤❤❤
OdpowiedzUsuńGratulacje!
OdpowiedzUsuńHappy birthday! Sto lat dalszego owocnego blogowania!
OdpowiedzUsuń:))))
OdpowiedzUsuńCiesze sie, ze kryzys zazegnany! I gratuluje roczku! No i ciesze sie, ze prezent Was ucieszyl :)) A wiesz, ze ta biala jest z pieprzem i limonka? ;)
Cieszę się bardzo tu trafiłam , z wielką przyjemnością pobuszowałam po twoim blogu , Gratuluję pierwszej rocznicy blogowania i życze wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku powodzenia Pozdrawiam :)ines1023
OdpowiedzUsuń